Karty pracy ucznia – reklasyfikacja

czerwiec 9, 2010 | Opublikowany przez Jolanta Gajda w Rodzice i dziecko

Otrzymałam ostatnio mail od p. Ewy, jednej z naszych użytkowniczek, tej treści:

Witam! Pragnę zwrócić uwagę na materiały dotyczące szczególnie matematyki, których klasyfikacje jest dokonana niezgodnie z nowa podstawą programową, z którą pracuje już cały ten rok szkolny kasa 1. Zamieścili Państwo karty pracy z działaniami dodawania i odejmowania do 100. a tymczasem dzieci liczą tylko do 20, a mnożenia i dzielenia w klasie pierwszej nie ma wcale. Proponuje dokonać aktualizacji jeśli chodzi o przydzielanie poziomu do poszczególnych klas.

Pierwsza reakcja w mojej głowie była mniej więcej taka:
Oczywiście, trzeba to zmienić. Skoro program się zmienił, to musimy dostosować karty do programu.

Od chwili podjęcia tej entuzjastycznej decyzji minęło parę dni, a ja już zaczynam mieć poważne wątpliwości. Oto przyczyna moich rozterek.

Na dzień dzisiejszy (9.06.2010 r.) mamy w serwisie 250 kart pracy (tak, tak – trochę się tego nazbierało ;). Na każdej karcie pracy istnieje oznaczenie, do której klasy karta jest przeznaczona. Załóżmy, że w czasie wakacji poświęcimy czas na to, żeby każdą kartę po kolei otworzyć, sprawdzić z obecną podstawą programową, poprawić w razie potrzeby i wgrać z powrotem na serwer. Załóżmy, że dostosujemy oznaczenia na wszystkich 250 kartach do obecnej podstawy programowej. Pozmieniamy opisy na stronach serwisu. W przyszłym roku szkolnym stworzymy kolejne komplety kart pracy – myślę, że powstanie około 130-150 kart dla klasy drugiej. Tyleż samo powstanie w kolejnym roku dla klasy trzeciej.

Załóżmy, że za dwa lata będzie w serwisie ponad 500 kart pracy. A w naszym systemie edukacji… tadaaam!! znowu dojdzie do zmian 😉 Znowu inne, nowe podstawy programowe.

Jeśli obiektywnie patrzysz na naszą rzeczywistość i na to, co się dzieje w polskim szkolnictwie, to zgodzisz się ze mną, że taka sytuacja wcale nie jest nieprawdopodobna. I co wtedy – poprawiać od nowa te pół tysiąca arkuszy? Brrrrr…..

Od samego początku, tworząc ten serwis, chciałam się jak najbardziej uniezależnić od programów szkolnych i jego sztywnych ram, które są w sposób arbitralny narzucane przez kogoś tam „na górze”, niekoniecznie z korzyścią dla naszych dzieci. Ten serwis nie ma służyć szkole, jako instytucji, tylko ma służyć dzieciom. Z drugiej strony nie da się całkowicie od szkoły odciąć, bo przecież dzieci muszą się dostosowywać do wymogów szkolnych.

I oto do jakich doszłam wniosków.

Myślę, że zupełnie porzucimy przydział kart pracy do poszczególnych klas, a jedynie podzielimy je według określonych zagadnień, typu: alfabet, sylaby, ortografia, dodawanie w zakresie 20, jednostki miar i tak dalej. W czasie wakacji zastanowimy się, jak taki podział przeprowadzić, żebyś Ty, jako nasz użytkownik,  mógł szybko znaleźć to, czego potrzebujesz. Będzie też na pewno zapowiadana już wcześniej wyszukiwarka pdf-ów wg słów kluczowych.

Jednym słowem – przez wakacje będziemy mieli co robić 😉

Póki co, proszę Cię o wyrozumiałość w kwestii istniejących oznaczeń. Każda karta jest opisana w serwisie – jej tematyka oraz rodzaj ćwiczeń, jakie oferuje, więc kieruj się po prostu tymi opisami. Nie sugeruj się klasą, szczególnie jeśli chodzi o karty pracy z zadaniami matematycznymi.

Przy okazji – jeśli masz jakieś sugestie co do nowego podziału kart pracy w naszym serwisie czy co do ich zawartości – zostaw swój komentarz pod tym wpisem. Chciałabym, byśmy poświęcili ten kawałek miejsca na blogu właśnie kartom pracy – dyskusji na temat ich klasyfikacji, zawartości, propozycji ulepszeń. Docelowo na wszystkich stronach z kartami pracy wstawimy link prowadzący do tego wpisu, żebyś mógł go łatwo znaleźć i w razie potrzeby zostawić swoją propozycję lub opinię.

To jest serwis dla Ciebie i Twojego dziecka, dlatego Twoje opinie są dla nas bardzo ważne. Znacznie ważniejsze niż wytyczne podstaw programowych 😉

Możesz śledzić komentarze dodawane do postu przez RSS 2.0 Możesz zostawić komentarz, lub trackback.

Komentarzy (29)

  • Iwona pisze:

    Tak naprawdę to nie istotne, czy karty sa zgodne z nową podstawą – dobry nauczyciel sobie poradzi.
    Jeatem nauczycielem pierwszej klasy, wiec idę z duchem nowej reformy (tak naprawde nie przemyślanej), Wasze karty bardzo pomogły mi w pracy z dziećmi, dla mnie nie stanowi to problemu, czy sa zgodne czy nie.
    Wasz portal jest genialny i niech zostanie w takiej formie jak jest.
    Pozdrawiam 🙂

  • Monika pisze:

    Witam, przydział kart pracy do klas jest bardzo dobry – łatwo się wyszukuje, nawet jeżeli nie do końca jest to zgodne z podstawą programową. Poza tym myślę, że ściągając sobie pliki na dysk każdy i tak może sobie poukładać je tak jak chce w swojej strukturze katalogów.
    Na pewno nie bawiłabym się w zmienianie tego co już do tej pory się ukazało. Wg. mnie szkoda zachodu.
    Już lepiej zużyć energię na zrobienie wyszukiwarki pdfów właśnie wg słów kluczowych.
    Ponadto nie przesadzajmy, obecna podstawa programowa wymagająca od 7 latka liczenia raptem do 20 i tak w większości szkół jest przekraczana. Wszak szkoła nie powinna ograniczać. Dzieci są autentycznie znudzone ciągłym liczeniem do 20.
    Fajnie że z Waszych kart pracy można zaproponować im coś więcej.
    Powodzenia

  • Ewa pisze:

    Nie jest istotny przydział do klasy, bo to zależy od poziomu klasy przede wszystkim. Tym bym się nie przejmowała. Reformy są dość często i nadążyć za nimi trudno nawet w dobie techniki. Mnie przydziały nie przeszkadzają. Cieszę się, że trafiłam na taką stronę ,bo dość często korzystam z waszych kart . Pozdrawiam

  • karty pracy pisze:

    Wasza strona jest super ale musicie zwrócić uwagę na karty pracy dla kl.I , bo.zmieniła się podsstawa programowa muszą być łatwiejsze. Niektóre z nich są łatwiejsze

  • Małgosia pisze:

    Witam!
    Wasza strona jest super. Bardzo często korzystam z Waszych pomysłów. Jeśli chodzi o karty pracy, to faktycznie treści zawarte w nich nie do końca są dostosowane do nowej podstawy programowej. Myślę jednak, że każdy nauczyciel potrafi wybrać to, co dla jego uczniów jest właściwe.Pozdrawiam i życzę wytrwałości w pracy

  • Izabela pisze:

    dziwi mnie to, że niektórzy rodzice chcą przy pracy (zabawie) z dzieckiem, tak sztywno trzymać się podstawom programowym, wymyślonym przez państwo. Takie sztywne podziały chyba są bezsensowne, bo skoro dziecko będzie chciało policzyć do 30, to co wtedy? Powiemy, że nie bo w programie ma w pierwszej klasie liczyć tylko do 20, bo ma być łatwo. Ale nie zapominajmy, że dla niektórych dzieci może być po prostu nudno…
    Ja używam kart pracy dla przedszkolaków z moją córcią, która jest jeszcze w żłobku – dopiero od września idzie do przedszkola. Wybiegam z nią z zadaniami do zrobienia daleko do przodu ale jak ją to interesuje to dlaczego by nie? Niektóre zadania zmieniam ich zakres dostosowując do jej umiejętności…
    Nie ograniczajmy naszych dzieci, tylko dlatego, że takie są teraz zasady programowe, bo kto inny im pokaże coś więcej jeśli nie my rodzice 🙂

  • Anna pisze:

    Dla mnie nie ma większego znaczenia czy karty są podzielone na klasy czy tematycznie, ale jeśli miałabym jednak cos wybrać, to chyba askłaniałabym się do podziału na zagadnienia. Ja wykorzystuję karty pracy głównie na zespołach wyrównawczych, gdzie podział na klasy często i tak sie nie przydaje. Szukam wtedy konkretnych tematów, z którymi dzieci sobie nie radzą. A tak przy okazji, bardzo dziękuję, bardzo mi pomagacie 🙂

  • Agnieszka pisze:

    Witam

    Nic nie zmieniajcie nasze dzieci maja się rozwijać , a nie robić to co w szkole.

  • Dorota pisze:

    Odkryłam Państwa kilka lat temu i byłam zachwycona. Te pozytywne opinie nie zmieniły się ale dzieci podrosły i coraz mniej zaglądam do Państwa. Czy „Wasze” dzieci muszą wyrosnąć z Superkid? A może Państwo dadzą radę rosnąć ze szkolniakami? Poruszałam jeż raz ten problem i wiem nie jest to łatwe. Potrzeby rosną szybciej niż ręce i nogi. Ponieważ wakacje to czas spełniania marzeń stąd moja propozycja: ROŚNIJCIE.
    Z nadmorskimi pozdrowieniami Dorota Kubiak z Gdańska

  • Pani Doroto, gdybym tylko miała czarodziejską różdżkę i mogła takie marzenie spełnić od razu, zrobiłabym to bez wahania 🙂 Mamy jednak ogromną listę zadań do realizacji w przedziale wiekowym 4-10 lat, bo użytkownicy zgłaszają nam coraz to nowe pomysły i potrzeby. Dlatego chcemy wypełnić najpierw jedną „dziurę” i dopiero później ewentualnie zająć się kolejną. Gdybyśmy chcieli zasypywać wszystkie dziury jednocześnie, to żadnej byśmy nie zasypali 😉
    Ale bardzo mi miło, że Pani do nas zajrzała mimo „wyrośniętych z SuperKid” dzieci.
    pozdrawiam serdecznie

  • Agnieszka Tomiczek pisze:

    Serwis wasz jest najlepszy jaki dotychczas spotkałam. Moje dziecko uwielbia pracę z waszymi zadaniami, choć idzie do I klasy od września, wykonujemy zadania z I klasy (oczywiście w/g mozliwości).Prosimy o więcej kart pracy uczniów.Agnieszka Tomiczek

  • Ewa pisze:

    Mnie zabrakło kart poświęconych muzyce i plastyce, ale bardziej od strony teoretycznej. Myślę o inf. dotyczących faktury, technik, malarskich, reprodukcji , inf. o znanych malarzach. Jeśli chodzi o muzykę to inf. dotyczące instrumentów, nut itp.
    Rozpoznawanie liści, inf. o zwierzętach, które można wydrukować.To na razie tyle. Odpoczynku, odpoczynku od coraz trudniejszych , a może innych dzieci niż przed laty.

  • Na temat rozpoznawania liści i zwierząt mieliśmy już trochę arkuszy, ale w innych działach:

    Przyroda i ekologia:
    http://www.superkid.pl/pl/lamiglowki-przyroda-ekologia
    Kolorowanki:
    http://www.superkid.pl/pl/kolorowanki-las
    Ćwiczenia do bajek:
    http://www.superkid.pl/pl/bajka-opowiesc-wielkiego-debu/bajka-opowiesc-wielkiego-debu-cwiczenia
    Artykuły dla dzieci:
    http://www.superkid.pl/pl/dlaczego-liscie-spadaja-z-drzew

    Co do zwierząt, to szykujemy wkrótce niespodziankę 🙂 Myślę, że nasz nowy projekt się Wam spodoba.

    Jeśli chodzi o muzykę i plastykę, to ta tematyka pojawi się raczej w dziale Wielcy Ludzie. Kolejną postacią, którą opracowujemy, jest Matejko i na pewno trochę wiedzy na temat malarstwa przy okazji przekażemy 🙂 W dziale o Chopinie przekazaliśmy dzieciom garść informacji na temat utworów muzycznych, a przy innych muzykach powiemy coś więcej na temat instrumentów. Myślę, że taka wiedza, przekazana w kontekście konkretnych artystów czy muzyków, będzie lepiej przez dzieci przyswojona.

  • Joanna pisze:

    Podobnie jak wielu uważam, że reforma szkolnictwa jest zupełnie nieprzemyślana, ale cóż mamy poradzić pracować trzeba. Jednak nikt nie może zabronić rozwijać umiejętności i zdolności dzieci w klasach kształcenia zintegrowanego i umożliwiać dzieciom wykonywania ćwiczeń z poza podstawy programowej. Mamy naprawdę bardzo dużo dzieci, które mają ku temu predyspozycje. Uważam, że karty pracy, które są na tej stronie są rewelacyjne i bardzo przydatne zarówno dla rodziców jak i nauczycieli. Podział, który istnieje mnie osobiście zadawala.

  • Edyta pisze:

    Witam,
    jestem mamą pierwszoklasisty, który wymaga ode mnie i od swojego nauczyciela trochę więcej niż inni uczniowie właśnie jezeli chodzi o karty pracy. Bardzo lubi karty z matematyki i przyrody, a ja się cieszę jesli są tam elementy logiki.Chciałabym, aby było więcej kart na koncentrację i logiczne myślenie.
    Pozdrawiam.
    Edyta

  • Beata pisze:

    Witam bardzo serdecznie! Jestem mamą czteroletniego Pawła, który bardzo lubi karty pracy przedszkolaka,a przede wszystkim szlaczki. Mieszkamy w Irlandii i od 1 września Paweł idzie do szkoły. Dzięki waszym propozycjom wkroczy w ten etap swojego życia już z pewnym zasobem umiejętności. Brakuje mi tylko zadań manualnych (cięcie, wycinanie). Paweł bardzo chętnie przystępuje do proponowanych zadań. Bardzo dziękuję i proszę o więcej.
    Pozdrawiam serdecznie!

  • Dorota pisze:

    Karty pracy są bardzo ciekawe i fantastycznie opracowane. Wykorzystuję je zarówno w pracy ( 0-III) jak również w domu pracując z synem, który jest w kl.II. Moi uczniowie bardzo chętnie z nimi pracują. Najciekawsze dla mnie są językowe łamania głowy i ortografia powiązana z różnymi zagadnieniami. Wykorzystując je organizowałam w klasie długoterminowe konkursy ortograficzne powiązane z porami roku. I tak wyłanialiśmy mistrza zimowej, jesiennej i wiosennej ortografii. Dzieciom taka forma bardzo się podobała. Nie przejmowałabym się podziałem kart na klasy, ponieważ nauczyciel ma podążać za rozwojem ucznia i nie każdy pierwszoklasista wykona to, co przygotowało dla niego MEN. Inny zaś pierwszak będzie się z tym materiałem nudził. Ogromna rola nauczyciela, aby dla każdego znależć coś odpowiedniego (oczywiście realizując podstawę programową). Wasza strona daje taką możliwość. Uważam, że dużo łatwiej bdzie coś znależć nie kierując się klasą, ale zagadnieniami. Wykorzystywałam Wasze karty dla kl. I w pracy indywidualnej z uczniem klasy IV. Szukając wg zagadnień każdy sam zdecyduje o przydatności danej karty dla swoich uczniów lub własnego dziecka…I tu uświadomiłam sobie,że piszę z pozycji nauczyciela, bo wiem co jest w podstawie programowej każdej klasy, ale nie koniecznie wie o tym przeciętny rodzic. Może więc dobrze byłoby zachować sugestię dla której klasy dana karta jest przeznaczona. A i tak zawsze można sięgnąć po coś trudniejszego, lub łatwiejszego. Podążajmy za rozwojem dziecka, a nie pomysłami ministerstwa.
    Pozdrawiam Dorota

  • Wklejam informację, którą otrzymałam mailem od p. Wioletty:

    Jestem nauczycielką klas młodszych i cieszę się, że istnieje SuperKid. Jest to ogromna „kopalnia” pomysłów, inspiracji i „gotowców”. Bardzo chętnie zaglądam tu już od dawna.
    Jeśli chodzi o karty pracy i ich segregację, to uważam iż proponowana przez Paną klasyfikacja jest najlepszym rozwiązaniem na ciągle zmieniające się realia polskiego szkolnictwa, a każdy nauczyciel szybko odszuka to, co go interesuje, czy aktualnie potrzebuje.

  • Ela pisze:

    Zgadzam się z panią Wiolettą.Pracuję w przedszkolu i wiem, że nauczyciele są kreatywni (przynajmniej większość). Tak w rzeczywistości gotowce są dobre na nagły brak czasu, zaskakującą sytuację, krótko mówiąc dobrze je mieć na wszelki wypadek, a to co znajdujemy w tym serwisie ma nas motywować, pobudzać wyobraźnię, wspomagać nas, a nie za nas pracować. Przecież wg nowej podstawy programowej musimy dostosowywać materiał programowy do możliwości dzieci, nie tylko uczyć, wyrównując braki, ale wspomagać i rozwijać zdolności, nawet jeśli nasz pierwszak czy 6-latek będzie chciał już mnożyć, lub wykonywać działania w zakr.100 Mamy prawo mu tego zabronić? Nie wolno przetrenowywać umysłu dziecka, ale pozwolić czerpać wiedzę odpowiednio do potrzeb. W dobie komputerów każdą kartę pracy możemy sami stworzyć, zmienić tak, by była dla nas przydatna i interesująca dla dziecka. Pozdrawiam wszystkich Elżbieta.

  • Piotr pisze:

    Nie jestem nauczycielem, ale jako rodzic popieram zdanie Pani Joli, że: każde dziecko ma swoje indywidualne potrzeby i nie należy trzymać się kurczowo „etykietek”. Pozdrawiam serdecznie

  • Wanda pisze:

    Jestem nauczycielką z 30-letnim stażem :)i bardzo często zaglądam na tę stronę. Jest super!!!

  • Maria pisze:

    Jestem nauczycielką klas początkowych. Jestem bardzo zadowolona, że istnieje SuperKid. Jest tu tyle pomysłów i inspiracji. Bardzo chętnie zaglądam tu już od dawna.
    Jeśli chodzi o karty pracy i ich podział, to uważam iż proponowana przez klasyfikacja jest najlepszym rozwiązaniem na ciągle zmieniające się realia polskiego szkolnictwa, a każdy nauczyciel szybko odszuka to, co go interesuje, czy aktualnie potrzebuje.

  • Monika pisze:

    Moje dziecko w wieku 6 lat liczy do min 100, moze do 1000(ale zna zasade jak liczyc dalej;). Pisze zdania,konczy czytac elementarz, czyta w dwoch jezykach biegle niemal (ksiazki po ok 20-200 stron).
    Blagam, niech nic sie tu nie zmienia. Czy ja powinnam powiedziec mojemu dziecku nie mozesz liczyd dalej. Dlaczego ucinamy dzieciom skrzydla, skoro taki jest w nich potencjal. A…jestem w trakcie: „ABC madrego rodzica..”, ktora jedynie ugruntowala moje przekonania. Ucze tez dzieci i nie rozumiem szczerze powiedziawszy niektorych wypowiedzi tutaj, ja traktuje takie dzieci jako zdolne i one sie rozwijaja dalej:). Pozdrawiam.
    p.s. Korzystam ze stron polskich i anglojezycznych uczac dzieci, ale ta strona jest w pierwszej trojce na pewno:). Dziekuje.

  • Ola pisze:

    Witam Rodziców i Nauczycieli,

    Potrzebuję pomocy ze strony nauczycieli, przeczytałam opinie co do programu szkolnego i zgadzam się z większością. Robimy z moim dzieckiem różne zadania w domu (jest w 1 klasie), potrafi dodawać i odejmować w zakresie 100, mnożenie w zakresie 4, robimy inne zadania rozwijające, nauczyciel widzi, że dla niego ten program w szkole jest b.łatwy, ja się boję że on się zniechęci do nauki. Co mam zrobić, żeby nie zaprzepaścić zdolności dziecka?

  • Odpowiedź SuperKid
    To jest niestety problem wielu dzieci, szczególnie w tych rodzinach, gdzie rodzice dbali o rozwój dziecka od małego. Jeśli w klasie jest mądry nauczyciel i chętny do współpracy, to mógłby dawać dziecku bardziej wymagające zadania na lekcji. Lub aktywizować go, gdy jest wprowadzany nowy materiał. Nuda w szkole niestety może zabić chęć do nauki.

  • Jolanta pisze:

    Jestem nauczycielką w klasach łączonych od 1. do 5.i bardzo często korzystam z Waszych materiałów, są świetne. Praca w takiej klasie jest ciekawa, ale też trudna pozwalam sobie na propozycję do matematyki. Brakuje mi kart z kategorii przećwiczania dodawania i odejmowania bez przekroczenia progu dziesiątki w zakresie do 100. Są to materiały dla dzieci słabszych, które muszą dłużej wszystko utrwalać i często brakuje mi pomysłów na jakieś ciekawe ćwiczenia w tym zakresie.Może uda Wam się zrobić coś do pracy na tablicach interaktywnych – przesuwanie wyników lub liter,części mowy a do tego karty pracy na powtarzanie. Serdecznie pozdrawiam i życzę wiele wspaniałych pomysłów. Jola

    Odpowiedź Redakcji
    Przygotujemy takie ćwiczenia z matematyki, może uda się w przyszłym tygodniu 🙂 Kwestia tablic interaktywnych to dla nas na dzień dzisiejszy nowy temat. Zaczniemy nad nim pracować. Być może w przyszłym roku szkolnym będziemy już mogli przystąpić do tworzenia pierwszych ćwiczeń.

  • allebazi6 pisze:

    Spokojnie, nic nie zmieniajcie. Poradzimy sobie, znajdziemy co trzeba. Nauczyciele są inteligentni;). Podstawą programową nie ma co się przejmować, każdy nauczyciel zna swoją klasę i wie czy poradzi sobie z daną kartą pracy. Ja mam zamiar używać ich np. na kółku matematycznym dla zdolnych ( a więc wychodzę poza podstawę programową ) lub na zaj. wyrównawczych ( czyli obniżam wymagania, utrwalam zadania nawet z niższych klas). Jeśli jestem już przy głosie , to napiszę, co mnie lekko ….irytuje w niektórych kartach pracy. Chodzi mianowicie o zdrobnienia np. utrwalamy LITERKĘ „b”. Dlaczego nie literę ? Poza tym uwielbiam Wasz serwis !!!!!
    Iza

    Odpowiedź Redakcji
    Co do wykorzystywania kart pracy – właśnie na taką postawę liczymy :). Jednak czasami niektórzy nam trochę marudzą – a to że za łatwe, a to że za trudne ;). Niestety nie da się zrobić kart uniwersalnych, które będą odpowiednie dla każdego dziecka.
    Co do zdrobnień – rzeczywiście niektórzy nasi Redaktorzy mają do tego skłonności. Jeśli znajduję takie „literki, cyferki, słówka” itd., to poprawiam, bo również tego nie lubię :). Ale nie zawsze uda mi się wszytko wyłapać. Będziemy zwracać na to uwagę.

  • Elka pisze:

    Ja uważam, że nauczyciel i tak wybiera, to co mu potrzebne, i bez znaczenia dla której klasy jest to przeznaczone, dzieci są różne, i tak dostosowujemy karty do ich możliwości, tzw, indywidualizacja pracy w czasie zajęć. Dla mnie serwis superkid jest rewelacyjny. Dziękuję, że jesteście. Z serdecznymi pozdrowieniami Elka763

  • Maria pisze:

    A ja korzystam z różnych materiałów dla moich uczniów z klasy specjalnej – nawet klasy szóstej. Reforma zakłada, że powinni pracować na tej samej podstawie programowej i podręcznikach co uczniowie z klas masowych. Ciekawe, czy ci , którzy to wymyślają pracowali z takim zespołem, jaki mam. Bardzo cieszę się z możliwości drukowania gotowych ćwiczeń, kart pracy – bardzo ułatwia mi to pracę. Myślę, że każdy znajdzie to, co mu najbardziej potrzebne. Może lepiej byłoby, gdyby można „podejrzeć” co zawiera ćwiczenie i wtedy je zapisać. Czasem zapisane ćwiczenie okazuje się zbyt łatwe, lub zbyt trudne. Dziękuję! Pozdrawiam.

    Odpowiedź Redakcji
    Pani Mario, może Pani przed zapisaniem arkusza otworzyć go sobie w przeglądarce i sprawdzić, jak wygląda i co zawiera 🙂



Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *