Opinie naszych użytkowników

Pragnę serdecznie podziękować za wspaniałe pomysły i ciekawe materiały z których korzystam już od jakiegoś czasu w pracy z dziećmi. Wasza strona jest po prostu fantastyczna(...)
Agnieszka K.

Wczoraj byłam bezradna jak pomóc mojemu dziecku w nauce tabliczki mnożenia. A dzisiaj jestem szczęśliwa, że dzięki Pani pomocy, mojemu dziecku udało się ruszyć z miejsca.
Beata z Łodzi

Bardzo często korzystam z serwisu SuperKid.pl... Jest świetny, kapitalny, rozwija wyobraźnię, kreuje osobowość, rozwija zainteresowania :) Dziękuję.
Elżbieta J., mama i nauczycielka

Czytaj inne opinie »

W 2020 r. SuperKid.pl otrzymał
NAGRODĘ GŁÓWNĄ
w konkursie
ŚWIAT PRZYJAZNY DZIECKU,
w kategorii: Internet.
Organizatorem konkursu jest:
Komitet Ochrony Praw Dziecka.

Jak uczyć się szybko, łatwo i przyjemnie?

Uczenie się na pamięć to nic innego jak przyswajanie oderwanych od siebie zrębów informacji z przeróżnych dziedzin. Dla naszego umysłu, to wszystko jest jak czarna dziura: nie wiadomo, o co w tym wszystkim chodzi, a nowe informacje ciągle napływają.

"Kucie" angażuje w 99% tylko naszą lewą półkulę, przez co nie możemy skorzystać z dobroczynnego efektu pracy obu półkul jednocześnie. Taka nauka jest bardzo wyczerpująca - stąd nasze trudności z koncentracją i potrzeba robienia częstych przerw, które jeszcze bardziej wydłużają proces nauki.

Co więcej, twój umysł nie rozumie, dlaczego ma sobie przyswajać te wszystkie informacje, nie widzi ich praktycznego zastosowania. Dla niego to są zwykłe informacyjne śmieci i tak też je traktuje.

Czyż trzeba wymieniać dalej?

JG: Powiedziałeś, że rozpoczynając naukę najpierw powinniśmy się dowiedzieć, JAK się uczyć. Wiele interesujących informacji na ten temat znalazłam w Twoich publikacjach. Przykładem jest chociażby "Szybka nauka dla wytrwałych", gdzie podajesz cały szereg ciekawych i praktycznych wskazówek na temat efektywnego wykorzystywania naszego umysłu. Oczywiście nie jesteśmy w stanie omówić ich tutaj wszystkich. Może jednak zdradziłbyś kilka sposobów na to, co robić, by mózg przyswajał nowe informacje szybko i skutecznie?

PS: Cała nauka - że tak to nazwę - o sztuce uczenia się stanowi określoną całość. Na nią składają się poszczególne techniki, metody i zasady postępowania, które nie tylko ułatwiają uczenie się czegoś nowego, ale także przydają się ogólnie w życiu.

Nie można jednak koncentrować się na pojedynczym elemencie tego systemu, na pojedynczej technice, metodzie czy zasadzie, gdyż to tylko przysłoni nam obraz całości, który jest niezwykle ważny, jeśli nauka ma być skuteczna. Trzeba podejść do tematu bardziej globalnie, spojrzeć na naukę jako na proces, który wymaga odpowiedniej strategii.

Strategia to nic innego, jak planowanie - nakreślenie w ogólnych zarysach kolejnych etapów działania, ze skoncentrowaniem się na celach, które chcemy osiągnąć. Strategia uczenia się to ustalanie tego, co i dlaczego chcemy/musimy sobie przyswoić oraz jak to zrobić najlepiej.

Weźmy dla przykładu naukę w szkole. Pierwszym krokiem powinno być zawsze odpowiedzenie sobie na pytanie, DLACZEGO uczymy się określonego przedmiotu. To, w dalszej kolejności, pozwoli zdecydować o tym, JAK się go uczyć.

Zdarza się tak, że dany przedmiot po prostu lubimy, jest on dla nas interesujący, ciekawy, życiowy, praktyczny. Dlatego też chcemy zdobywać coraz więcej informacji w jego obrębie. Ale bywa też tak, że jakiś przedmiot jest przysłowiową "kulą u nogi". Zupełnie nas nie interesuje, jest nudny, niepraktyczny i wydaje się być do niczego niepotrzebny. W każdym z tych przypadków podejdziemy do nauki inaczej.

Jeśli ktoś uczy się tylko po to, by zaliczyć test, to na pewno nie potrzebuje wiedzieć i umieć wszystkiego. Jeśli natomiast uczy się, bo jest ciekaw i chce wiedzieć więcej, to będzie szukać informacji i zdobywać wiedzę nie oglądając się na wymogi nauczyciela, czy program nauki danego przedmiotu.

Motywacja do nauki może być jeszcze inna - uczeń chciałby na przykład dostać ocenę bardzo dobrą, czy nawet celującą. Ale tutaj - uwaga.

Trzeba pamiętać, że każda ocena jest subiektywna. Nie chodzi wcale o to, czy Ty UMIESZ na ocenę "bardzo dobry", czy "celujący", ale o to, by PRZEKONAĆ NAUCZYCIELA danego przedmiotu, że na taką ocenę zasługujesz. A to jest istotna różnica.

W takim przypadku trzeba najpierw ustalić, co jest ważne dla nauczyciela, czego on wymaga i oczekuje, a potem dopiero uczyć się pod kątem tych właśnie wytycznych. Jak to ustalić? Zwykle wystarczy poobserwować, w jaki sposób nauczyciel omawia określony temat, na czym się koncentruje, a najlepiej jest go po prostu bezpośrednio o to zapytać.

Jak więc widać z przytoczonych przykładów, cele nauki mogą być różne. Ale dopiero znając ten cel oraz posiadając świadomość tego, czego tak naprawdę trzeba się wyuczyć, można przystąpić do wyboru metody czy techniki, dzięki której w przyjemny sposób trwale lub mniej trwale nauczysz się tego, czego potrzebujesz.

JG: W przyjemny sposób nauczysz się tego, czego potrzebujesz? - to dla niektórych zabrzmi pewnie jak bajka :). A wszystko zależy przecież od doboru metody. Czy mógłbyś podać przykład techniki, która jest przyjemna, a jednocześnie skuteczna?

PS: Jak najbardziej - chociażby Metoda Łańcuchowa. Jest to najprostsza, ale jednocześnie szalenie skuteczna mnemotechnika z prawdziwego zdarzenia. Służy głównie do zapamiętywania różnych informacji umieszczonych w postaci szeregu (łańcucha) - przy czym zupełnie obojętne jest, czy informacje te są w jakiś logiczny sposób powiązane ze sobą, czy też nie.

Poszczególne elementy do zapamiętania należy za pomocą skojarzeń połączyć w określoną całość (kojarząc każdy element danego szeregu z następnym), czyli w barwną historyjkę, na którą składają się wszystkie poszczególne skojarzenia.

Zilustruję to na przykładzie. Wyobraź sobie, że przygotowałaś listę rzeczy do kupienia, ktorą chciałabyś zapamiętać. Do tego idealnie nadaje się właśnie metoda łańcuchowa, gdyż poszczególne pozycje tej listy tworzą coś na kształt łańcucha.

Załóżmy, że lista zakupów do zapamiętania wygląda następująco:

  • mleko
  • makaron
  • monitor
  • kufel do piwa
  • czapeczka
  • grill

Jak to zapamiętać? Wystarczy połączyć wszystkie elementy w jakąś historyjkę. Dużym problemem może okazać się zapamiętanie pierwszego elementu łańcucha, jako że to od niego dopiero powstają wszystkie kolejne skojarzenia. Aby ten problem wyeliminować wystarczy powiązać go jakoś z samym sobą.

JG: Mógłbyś podać przykład takiej historyjki?

PS: Oczywiście. Wyobraź sobie, jak wychodzisz z domu, obładowana pustymi torbami na zakupy i udajesz się prosto na wieś do gospodarza, którym jest zwykła krowa. Płacisz jej za mleko i przechodzisz do mleczarni, gdzie zamiast krów znajdują się... ludzie. Doisz jednego z nich i ze swoim mlekiem odchodzisz stamtąd po angielsku. W drodze do domu mija Cię jadący makaron, który rozrzuca dookoła ciężarówki. Uchylasz się przed jedną lecącą prosto na Ciebie i jednocześnie polewasz pędzący makaron odrobiną mleka. To sprawia, że makaron nieruchomieje, a Ty spokojnie ładujesz go do swojej torby.

Przejdź do strony: : 1 2 3 4 5
SuperKid.pl on Facebook