Opinie naszych użytkowników

Pragnę serdecznie podziękować za wspaniałe pomysły i ciekawe materiały z których korzystam już od jakiegoś czasu w pracy z dziećmi. Wasza strona jest po prostu fantastyczna(...)
Agnieszka K.

Wczoraj byłam bezradna jak pomóc mojemu dziecku w nauce tabliczki mnożenia. A dzisiaj jestem szczęśliwa, że dzięki Pani pomocy, mojemu dziecku udało się ruszyć z miejsca.
Beata z Łodzi

Bardzo często korzystam z serwisu SuperKid.pl... Jest świetny, kapitalny, rozwija wyobraźnię, kreuje osobowość, rozwija zainteresowania :) Dziękuję.
Elżbieta J., mama i nauczycielka

Czytaj inne opinie »

W 2020 r. SuperKid.pl otrzymał
NAGRODĘ GŁÓWNĄ
w konkursie
ŚWIAT PRZYJAZNY DZIECKU,
w kategorii: Internet.
Organizatorem konkursu jest:
Komitet Ochrony Praw Dziecka.

Pierwsze słowo: tata.


Z Twoją pomocą
dziecko da sobie radę.

Powiedz: „tata”!

Chyba każdy z rodziców, stojąc nad łóżeczkiem lub trzymając malucha na kolanach, wiele razy prosił: „Powiedz mama!” lub: „Powiedz tata!” – i, wyczekując upragnionego pierwszego słowa, liczył w duchu, że to właśnie on zostanie obdarowany tym niezapomnianym prezentem. A tymczasem pierwsze słówko rodzi się w ustach dziecka dużo bardziej banalnie, niż byśmy tego chcieli. I, niestety, ogromne emocje, wzruszenie i zachwyt, które mu towarzyszą, dotyczą tylko nas, bo dziecko wcale nie traktuje tego aż tak poważnie. Oczywiście już noworodek czuje obecność rodziców, podświadomie ich szuka, potrzebuje ich bliskości, ale upłynie jeszcze mnóstwo czasu, zanim z miłością powie „mamusiu” czy „tatusiu”.

Rozwój mowy dziecka trwa od początku ciąży

Rozwój mowy zaczyna się bardzo wcześnie, bo już w pierwszych tygodniach ciąży (!), kiedy to kształtuje się mózg dziecka. Już w 13 tygodniu ciąży dziecko robi miny, ćwiczy mięśnie twarzy i połyka wody płodowe. Niedługo potem ssie palec i intensywnie nasłuchuje głosów z zewnątrz – wszystko po to, by na sali porodowej obwieścić swoją obecność na świecie pierwszym krzykiem. Już ok. 2-3 miesiąca życia dziecko zaczyna naśladować różne dźwięki, które słyszy w swoim otoczeniu. Oczywiście jeszcze całkiem nieświadomie. Od ok. 6-7 miesiąca dziecko zaczyna ćwiczyć sylaby, powtarzając to, co słyszy wokół siebie. Badania wykazują, że dzieci w różnych językach różnie gaworzą, a więc powtarzają dźwięki i sylaby charakterystyczne dla języka, którym mówi ich otoczenie. W tym właśnie okresie pojawiają się w słowniku dziecka pewne dźwięki, do powtórzenia których można dziecko nakłonić, np. tatata, dadada. Dla nas są to upragnione, wzruszające słówka, które z duma prezentujemy całej rodzinie, tymczasem dla dziecka to tylko ćwiczenie języka. Tak naprawdę dopiero w okolicy pierwszych urodzin dziecko zacznie rozumieć, co mówi – i owo upragnione „tata” czy „mama” wypowie świadomie.

Dlaczego „tata”?

W rozwoju mowy dziecka najpierw pojawiają się głoski najbardziej kontrastowe pod względem wymawiania, czyli a, bo wymaga najszerszego otwarcia buzi, i właśnie t lub d, bo wymagają do ich poprawnego wymówienia całkowitego zwarcia czubka języka z podniebieniem. Oczywiście często bywa tak, że zamiast t lub d, jako pierwsze dziecko wypowiada m lub b i, ku wzruszeniu każdej mamusi czy babci, na ustach pociechy pojawia się mama lub baba. Częściej jednak będzie to tata. I gdybyśmy zapytali dziecko, dlaczego właśnie tata zasłużył sobie na pierwsze słowo, pewnie odpowiedziałoby po prostu : „Bo tata jest mi łatwiej wypowiedzieć, wystarczy podnieść język”.

Rada logopedy

Pozwólmy dzieciom rozwijać mowę we własnym rytmie. Jeśli pierwsze wypowiadane słówka nie są zaczerpnięte z podręczników, to jeszcze nie znaczy, że dzieje się coś złego. Ważne, by mowa się rozwijała, a słówek przybywało.

Autorem artykułu jest Patrycja Nocoń - neurologopeda
SuperKid.pl on Facebook